1 dzień ferii

Pierwszy dzień ferii ..... wypadł ekxtra tzn. wyspałem sie ;] w południe pojechalem do Dąbrowy na kulig ale taki prawdziwy z końmi ;] .... miałem pare z rzutek ze sanek ... i zbiłem sobie łokieć ;[ .... były też kiełbaski :))) fajna rzecz .... starsi wyciągneli sobie wiadomo co i odziwo mieli też szampana to poczestowali kubikiem ;]] .... przyjechalem do domu ogladnelem sobie asy z klasy i boston public ... polecam fajowe .... no wogole dzien byl ok ... zeby jutro sie cos udalo i zeby cale ferie wyszly jak przystalo na dobra zabawe ;]]]] pozdro 4 all ........

Ps. z przykrych powodów ksiega nie chodzi ;[[[[