rozmowa z mama ...

wiec zaczelo sie od tego ze zagadalem czy u moge zrobic sylwka i prawdopodobnie u mnie bedzie ale siostra sie spierala bo ona chciala robic ale u mnie ziomki sa bardziej potrzebujacy bo nie mamy gdzie sie podziac i z organizowac melanz z kolezankami ... glupia siostra poruszyla sylwka z tamtego roku i oczywiscie na mnie ze ja przyszedlem pijany i od razu spac poszedlem ... i oczywiscie sie przyznalem ze PIJE ! no i reakcja bardzo lagodna zebym sie staral pic jak najmniej albo wogole ... ciesze sie bo mam wolna reke chociarz nie moge przeginac z alkoholem ... no a tak apropo chyba Mama wie ze bedzie melanz ... pozdro dla was ...